Powiew świeżości na Orange Warsaw Festival!

/
0 Comments






Blossoms i Marcelina wystąpią 3 czerwca na Orange Warsaw Festival!


Na takie ogłoszenie właśnie liczyłem! Co prawda, nastąpiło zbyt późno. Planów raczej nie zmienię, więc nie wybiorę się na ten festiwal, ale przyklaskuję organizatorom, że ściągnęli zespół Blossoms! Ostatnio zamieściłem ich w moim pierwszym przeglądzie odkryć muzycznych i nie bez przyczyny zamykali to zestawienie, bo potencjał w ich muzyce drzemie niebywały. Nawet moja siostra, która woli bardziej rockowe zespoły, była pozytywnie zaskoczona ich muzyką. To był dla mnie szok i zapaliła się lampka ostrzegawcza w głowie - z tego będzie coś wielkiego. Cóż, siostra już raz przed wszystkimi poznała się na talencie Jamesa Bay'a, więc na jej zmyśle można śmiało polegać :D Ten indie-rockowy zespół z Manchesteru swoimi nawiązaniami do muzycznych lat 80. może naprawdę okazać się tegoroczną sensacją i podbić wiele festiwalowych serc!

Cieszę się bardzo, że nasi promotorzy dostrzegli ich muzę. Nie było to zresztą trudne. Są mocno promowani na Wyspach, zapraszani przez duże europejskie festiwale, więc gdyby ich w tym sezonie zabrakło w Polsce, byłoby to duże nieporozumienie. Ponarzekam, że nie grają na Open'erze, ale wszystkiego nie można mieć na jednym festiwalu, przynajmniej nie w Polsce. Zresztą myślę i mam nadzieję, że po tym nadchodzącym koncercie szybko do nas wrócą. Choć przyznam, że gdzieś teraz krąży mi myśl, by jednak może się wybrać, ale zdrowy rozsądek mówi, że następnego trudny egzamin na studiach. Ech, zawsze OWF mi kolidował ze zjazdami, trudno. Mam nadzieję, że jeśli ktoś z Was będzie się bawił na ich koncercie, prześle mi opinię o ich występie, liczę na Was Podróżujący Muzyczne!

Wracając do ogłoszenia Blossoms, fajnie, że pojawia się coś młodego, nowego z zagranicy. Jest to jakiś powiew świeżości pośród tych wszystkich zagranicznych artystów występujących na tegorocznej edycji OWF. Trzeba też przyznać, że kilka dni temu organizatorzy ogłosili pierwszy koncert w Polsce rapera Schoolboy Q - klimat nie mój, ale warto docenić ten wybór. 

OWF nabiera rumieńców. W składzie jest też silna reprezentacja polskich artystów. Dziś do m.in. Julli Marcell, Sorry Boys, Natalii Przybysz, dołączyła  Marcelina ;) Cóż, Marcelinę miałem zobaczyć w akcji, w Toruniu, nie udało się, ale będzie szansa na nadrobienia zaległości na Woodstocku. A myślę, że warto bo jej ostatnia płyta to bardzo udana rzecz, a na koncertach podobno też radzi sobie całkiem nieźle ;) 

Czy jeszcze czymś nas zaskoczy Alter Art? W tej chwili każdego dnia jest po 9 wykonawców, według zapowiedzi każdego dnia powinno być ich 10, więc może jeszcze dwie nazwy mają w rękawie. Bardziej jednak oczekują na zamknięcie line-upu Open'era i mam nadzieję, że tam też znajdzie się coś w stylu właśnie Blossoms! :) Choć czy tego się doczekamy...

Dla tych, którzy nie znają Blossoms, polecam poniższe utwory: 





PM


Polecane

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.