Obfity był ten muzyczny wrzesień. Pojawiło się kilka naprawdę wyśmienitych płyt, niezliczona ilość singli i ciekawe debiuty... A no właśnie, odnoście tych ostatnich. Postanowiłem od tego miesiąca wyodrębnić jeszcze jedną kategorię - debiuty. Myślę, że to dobre urozmaicenie i kolejna forma promocji młodych zespołów. Nie przedłużam, zapoznajcie się z moim zestawieniem. A jeśli macie innych faworytów to dajcie koniecznie znać! :) 

Płyty

• [płyta miesiąca - zagranica] Nick Cave & The Bad Seeds - "Skeleton Tree"- Piotr Kaczkowski w swojej trójkowej audycji "Mimimax" współczuł wszystkim krytykom i recenzentom, którzy pochylają się nad tą płytą. I ma rację. Po przesłuchaniu tych 8 utworów w człowieku pozostaje pustka, uczucie smutku nie do opisania. Emocjonalnie przybija człowieka i wyrwa serce. Po raz kolejny ból po śmierci zrodził piękno. Ale nawet w oderwaniu od tragicznej historii stojącej za powstawaniem tej płyty, jest to album, który niepodważalnie broni się jako muzyczne arcydzieło.  Płyta miesiąca, a może nawet roku. 

• [płyta - zagranica] Bon Iver - "22, A Milion" - drugi bohater tego miesiąca to Justin Vernon, który powrócił po 5 latach z trzecią płytą, która... Albo Was zachwyci, albo zniesmaczy. Ja jestem bliżej zachwytów, gdyż folk ubrany w nowoczesne zagrywki a'la Kayne West to powiew świeżości w tym gatunku. Płyta jest bardzo nieprzewidywalna, zaskakująca, dziwna - to efekt zastosowania pełnej gamy różnorodnych efektów dźwiękowych. Na szczęście kręgosłup piosenek jest stabilny. Mamy do czynienia z naprawdę dobrymi kompozycjami, które po prostu relaksują. Będąc jednak szczerym, to tak  wykonanej kolejnej płyty nie przyjąłbym już z entuzjazmem.     
  

  

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Debiuty

• [płyta - zagranica] Public Access TV - "Never Enough" - fantastyczny album młodych nowojorczyków! Bardzo liczyłem na tę płytę i nie zawiodłem się. Można narzekać, że to wszystko już gdzieś kiedyś było, że jest zbyt "strołkoswo", że... ale nie widzę w tym sensu. Ja się bawiłem w tych indie-rockowych klimatach wyśmienicie. Na płycie przebój goni przebój. I to się w tej muzyce liczy. Każdy fan indie-rocka powinien zostać porwany. Naprawdę będę zdziwiony jeśli tym chłopkom nie uda się odnieść sukcesu, na miarę choćby takich zespołów jak Palma Violets czy The Vaccines.   

 

• [płyta - zagranica] Partybaby - "The Golden Age of Bullshit" - drugi świetny debiut w tym zestawieniu. Kolejny zza Oceanu. Tym razem jednak nieco licealne brzmienia punk-rockowe w stylu Green Day. Pewnie nie każdemu ich styl przypadnie do gustu. Mnie jednak na chwilę odmłodzili tą muza. Przemyślane kompozycje i dużym plusem też długość płyty. 25 minut to w sam raz, dłuższe przesłuchanie mogłoby już męczyć.  Mam sentyment do takiego grania, stąd też ich obecność w tym miejscu. 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Single

   

• [singiel miesiąca] Everything Everything - "I Believe It Now" - ze Soundrive Festival wróciłem z lekką depresją pofestiwalową. Ukojenia szukałem w muzycznych nowościach i nagle z głośników przebija się ten utwór, a ja praktycznie od razu zaczynam głośno  wyśpiewywać chwytliwy refren. Nastrój od razu mi się poprawił! Bez wątpienia był to najczęściej odpalany singiel w tym miesiącu. 

• [singiel] Temples -"Certainty" - cóż za psychodeliczny odjazd! Ostrzegam - ten kawałek potrafi być jak ospa. Jak już odpalicie, to długo się go nie pozbędziecie ze swojej głowy!

• [singiel] Bloc Party - "Stunt Queen" - czyżby po personalnych perturbacjach i słabej ostatniej płycie zespół wracał do dawnej formy? Ten nowy kawałek daje na to nadzieję!

• [singiel] Kings Of Leon - "Waste A Moment"/"WALL"/ "Around The World" - do formy na pewno powrócili za to panowie z Kings Of Leon! Po średnio udanym koncercie na Open'erze 2013, na nowości z ich strony czekałem raczej z obojętnością. 3 single, które wypuścili we wrześniu sprawiły jednak, iż ponownie zaczynam ciepło myśleć o tej formacji. Halowy koncert w Krakowie, w opinii wielu osób, również był niezwykle udany, a więc warto czekać na ich nową płytę. 

• [singiel] Metallica - "Moth Into Flame" - z nowym materiałem po długiej przerwie wróciła legenda - Metallica. O ile pierwszy singiel "Hardwired" był niezły, o tyle w drugim już wymiatają po całości. Świetne tempo i ta gitarowa solówka...

 

• [singiel miesiąca - Polska] Fisz Emade Tworzywo - "Biegnij Dalej Sam" - bracia Waglewscy ponownie zachwycają.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Teledysk miesiąca

• [teledysk miesiąca - Polska] Mary Komasa - "Oh Lord - sugestywny czarno-biały klip świetnie komponujący się z utworem. 
  
  
  
  
  

• [teledysk miesiąca - zagranica] Tom Odell - "Here I Am" - nie miałem tu żadnego mocnego faworyta w tym miesiącu. Pojawiło się dużo dobrych klipów, ale żaden mnie nie powalił. Ostatecznie wybór padł na teledysk, w którym pojawił się sam Kevin Spacey. 
  
  
  
  
   
  
  

Wydarzenia miesiąca

• [wydarzenie miesiąca] SOUNDRIVE FESTIVAL 2016  - bez cienia wątpliwości. Ten festiwal skradł moje serce. Dlaczego? Nie będę się tu rozpisywał, zapraszam do lektury obszernej relacji z tego wydarzenia. Wejdźcie TUTAJ

• [wydarzenie miesiąca] Maraton Piosenki Osobistej w Świeciu - kolejna, bardzo udana edycja tej imprezy na której miałem przyjemność być po raz trzeci.  Przede wszystkim zachwycił Kortez, udanie wypadł również Piotr Zioła. Więcej przeczytacie w tym miejscu 

• [rozczarowanie miesiąca] Zasadniczo nie doznałem żadnego większego rozczarowania w tym miesiącu.

Playlista miesiąca 

                                           


Podróżujmy Muzycznie Razem!
PM