AKTUALNIE W GŁOŚNIKACH: KWIECIEŃ 2020

/
0 Comments



Kwiecień co roku jest jednym z moich ulubionych miesięcy. Nie inaczej było tym razem, poza jednym istotnym szczegółem. Zabrakło koncertowych emocji... I do tej rzeczywistości musimy się w najbliższym czasie przyzwyczaić. Na szczęście artyści nie przestają dostarczać nam nowej muzyki! Niektórzy co prawda przesuwają terminy, ale są też tacy, którzy pojawiają się z albumami zupełnie znienacka. Dopływ nowych dźwięków jest zatem niezagrożony! Przed Wami moi bohaterowie kwietnia!

PS Raz jeszcze dziękuję Wam za wszelkie życzenia urodzinowe, które spływały do mnie w tym miesiącu!  ♡

Albumy



  • [album miesiąca – zagranica] GERRY CINNAMON – "THE BONNY"

    Album odkryty w ostatniej chwili! Puszczona w samopas playlista Spotify podsunęła mi fenomenalnego szkockiego artystę! Od razu moją uwagę przykuł świetny wokal z charakterystycznym szkockim akcentem i proste, chwytliwe, szczere, żarliwe kompozycje! No i okazało się, że jego drugi album ukazał się w drugiej połowie kwietnia. I zrobił na mnie piorunujące wrażenie! Co prawda widywałem już Gerry'ego na plakatach festiwalowych (w tym roku na Reading Festival miał występować przed headlinerem – Liamem Gallagherem), ale i tak było dla mnie ogromnym zaskoczeniem, jakim fenomenem jest obecnie  na Wyspach! A co więcej, wszystko to osiągnął samodzielnie! Prawdziwy przykład artysty DIY!





  • [album miesiąca – Polska] tęskno – "tęskno"

    Nowy rozdział projektu tęskno! I znów, choć tym razem oczywiście jako już solowy projekt Joanny Longić, tęskno zachwyca!

    O ile debiut metaforycznie odsłuchiwałem, leżąc plecami na zielonej polanie i z uśmiechem obserwując figlarne chmury, tak chwile z drugim albumem spędzam, siedząc zgarbiony nad strumieniem, rysując gałęzią ulotne okręgi w lustrze wody. Tak, to zdecydowanie bardziej melancholijny materiał utkany z osobistych opowieści. Wymagający nieco więcej uwagi, ale w pełni satysfakcjonujący. Nie jest jednak też tak, że ta płyta to jeden wielki smutas. Pod pozorną powłoką sentymentalności kryją się pokłady kobiecej siły i energii. Nie brakuje tu pozytywnych uniesień, czego najlepszym przykładem jest przebój-hicior "Frajda"! Trzeba przyznać, że Asia naprawdę świetnie poradziła sobie z aranżacją wszystkich kompozycji, a wspierający ją instrumentalnie przyjaciele, z wyszczególnieniem kwartetu smyczkowego (muzyczna oś tego albumu), dokładają niepoliczalną ilość dobra. Pozostaje tylko radować się, że tęskno nadal wypełnia nasz świat przepiękną muzą!







  • [album] ENTER SHIKARI – "NOTHING IS TRUE & EVRYTHING IS POSSIBLE"

    Pionierzy gatunku electronicore w niebywałej formie! To szalony, ale przy tym niezwykle spójny album! Kipiący od niesamowitej energii! Zaskakujący (te symfonicznymi momenty!)! Angażujący! Porywający! Uwielbiam sobie od czasu do czasu przypominać o tym zespole! A oni w takich momentach nigdy nie zawodzą i dostarczają prawdziwych, muzycznych petard! 





  • [album] THE STROKES – "THE NEW ABNORMAL"
       
    Nową płytę nowojorczyków warto odsłuchać kilka razy.  Ja sam za n-tym razem zaczynałem doceniać detale, które zbudowały ten album i sprawiły, że jest on tak odmienny (z premedytacją) od ich poprzednich dokonań. Choć to oczywiście nadal to The Strokes. Najlepsze od lat! Julian wspiął się na swoje wokalne wyżyny i chyba jeszcze nigdy nie śpiewał tak fantastycznie. Jedyna wada, którą dostrzegam, to przy słuchaniu całości, ta druga połowa albumu strasznie wyhamowuje i spowalnia intensywność doznań. To nie znaczy, że są tam słabe kompozycje. Jeśli oderwie się je od całości i odsłucha osobno, to okazują się naprawdę solidne (szczególnie upodobałem sobie klimat finałowej kompozycji "Ode To The Mets"). Należy też docenić wkład, w jaki ten album włożył Rick Rubin. Świetny powrót!





  • [album] OTHER LIVES – "FOR THEIR LOVE"
       
    Patrick the Pan poleca, Piotr Stelmach poleca... Other Lives? Hmm, nie kojarzę... Rock, indie, folk? Interesująco... A więc odpaliłem album "For Their Love" i... No proszę, proszę. Bardzo ładne, kojące, poruszające dźwięki! Kolejne piękne odkrycie kwietnia!





    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


    Debiuty



    • [debiut - miesiąca] FENN & BESS ROSENTHAL – "THEY'RE AWAKE!" (EP)

      Utalentowane córeczki Toma Rosenthala prezentują najbardziej uroczą EP-kę w historii muzyki! Tata dzielnie oczywiście akompaniuje! 






    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


    Single



    • [singiel] TASH SULTANA – "PRETTY LADY"

      Najbardziej relaksujący utwór ostatnich tygodni!





    • [singiel] ALISON MOSSHART – "RISE"

      Alison po wielu latach ukończyła i wypuściła solową kompozycję "Rise"! Świetną! Nie jest to jednak zapowiedź jej solowej płyty. Jeszcze nie w tym momencie, ponieważ Alison pracuje z Jaimem nad nową płytą The Kills!





    • [singiel] QUEBONAFIDE – "BUBBLETEA" (FT. DARIA ZAWIAŁOW)

      Z czystą ręką na sercu nie mogę wyróżnić tu całego albumu Quebo, bo jednak to nadal nie do końca mój świat, ale muszę się przyznać, że odsłuchiwałem ten materiał z... przyjemnością. W kilku momentach pojawił się nawet zachwyt. Szczególnie przy zaskakujących kolaboracjach, z których najbardziej udaną jest duet z Darią Zawiałow. Smaczne połączenie hip-hopu z popową estetyką!





    • [singiel] DECLAN MCKENNA – "THE KEY TO LIFE ON EARTH"

      Świetna kompozycja i TEN teledysk! Declan McKenna i Alex Lawther (aktor, którego możecie znać z choćby popularnego serialu "The End Of The F***ing World") razem w jednym obrazie! Błyskotliwy pomysł!






    • [singiel] EVERYTHING EVERYTHING – "IN BIRDSONG"

      Niezwykle klimatyczny powrót!





    • [singiel] FLORENCE AND THE MACHINE – "LIGHT OF LOVE"

      W tym trudnym czasie Florence postanowiła się podzielić z fanami kompozycją odrzuconą w trakcie sesji do albumu "High Hopes". Są plusy tej sytuacji, z którą wszyscy się mierzymy!





    • [singiel] YUNGBLUD – "WEIRD!"

      Wariat Yungblud uderza pozytywnymi emocjami!





    • [singiel] THE 1975 – "IF YOU'RE TOO SHY (LET ME KNOW)" / "JESUS CHRIST 2005 GOD BLES AMERICA"

      Panowie coraz śmielej i pozytywniej mnie zaskakują. W kwietniu wypuścili dwie perfekcyjne kompozycje, zapowiadające ich nowy album, który ukaże się pod koniec maja! W "Jesus Christ..." gościnnie pojawia się nawet Phoebe Bridgers! 






    • [singiel] NICK CAVE – "COSMIC DANCER"

      Wow! Ależ piękny cover! Nick Cave oddaje w poruszający sposób hołd Marcowi Bolanowi i formacji T. Rex.

      To zapowiedź tribute albumu, na którym utwory T. Rex na warsztat wzięli m.in: Joan Jett, Devendra Banhart, Børns, U2 feat. Elton John (!), Father John Misty, Perry Farrell i inni! Premiera 4 września.





    • [singiel] KASIA LINS – "KONIEC ŚWIATA"

      Z Kasią Lins żaden koniec świata mi nie straszny! Co to będzie za płyta! Czekam niecierpliwie!





    • [singiel] WOODKID – "GOLIATH"

      Powrót tego pana po latach przerwy warto odnotować! Jak zawsze: epicko, intrygująco, niepokojąco!





    • [singiel] GIRL IN RED – "MIDNIGHT LOVE"

      Czy ta dziewczyna napisze kiedyś słabą piosenkę?






    • [singiel] LISS – "WASTE MY TIME"

      W relacji z Soundrive Festival 2016 pisałem, że młodzi Duńczycy z LISS "mają jeszcze dużo czasu, by w pełni rozwinąć skrzydła". Troszeczkę o nich zapomniałem, ale jakiś czas temu przypomnieli mi o swoim istnieniu świetnym singlem "Waste My Time"! Singiel B "Off Today" już nieco mniej zapadający w pamięć, więc ciągle status quo. Potencjał w tej grupie ciągle drzemie!




    • [singiel] THE MAGIC GANG – "TAKE BACK THE TRACK"

      Ooo tak! Właśnie tak! Trzeci singiel The Magic Gang jest kozacki! Odetchnąłem z ulgą! Dwa poprzednie były fajne, ale złapałem się na tym, że nie zapętlałem ich zbyt często. Tu czuję, że sytuacja powinna być zupełnie inna!





    • [singiel] OASIS – "DON'T STOP..." (DEMO)

      Kwarantanna społeczna naprawdę ma swoje plusy. Noel w końcu odnalazł zaginione demo kompozycji z czasów Oasis!





    • [singiel] THE ROLLING STONES – "LIVING IN A GHOST TOWN"

      Pierwsza oryginalna kompozycja The Rolling Stones od ośmiu lat! Świetna i bardzo aktualna!






    • [singiel] LESKI – "NIE CHCĘ ZMIENIAĆ NIC"

      Z kategorii piosenek inspirowanych kwarantanną społeczną polecam również piękna, folkową kompozycję od Leskiego! Z fantastycznym udziałem jego pociech!






    • [singiel] PHOEBE BRIDGERS – "KYOTO"

      To jeszcze raz Phoebe! Uwielbiam tę dziewczynę! Kapitalna kompozycja z fantastyczną sekcją dętą w tle! Jej drugi album "Punisher" ukaże się 19 czerwca!






    • [singiel] HANIA RANI – "F MAJOR"

      Kolejna zapowiedź drugiego albumu Hani! Tym razem instrumentalne echo czasów "Esji". I kolejny zachwycający teledysk!





    • [singiel] LIVE LOUNG ALLSTARS – "TIME LIKE THESE"

      I na koniec wyjątkowa wersja utworu "Time Like These" zaśpiewana przez wspaniałych artystów! Szczerze się przy tym wzruszyłem!



    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Wydarzenia Miesiąca

     

    • [wydarzenie miesiąca] To był czarny miesiąc dla festiwali europejskich. Fala przenoszonych imprez na rok 2021 dotarła oczywiście również do nas. Opene'r Festival, Orange Warsaw Festival (z potwierdzonym występem Brockhampton w 2021), Kraków Live Festival, Pol'and'Rock Festival, Audrioriver Festival, Sunrise Festival, Halfway Festival, Mystic Festival to największe imprezy, które odwołały i przeniosły terminy swoich imprez na przyszły rok. Organizatorzy Tauron Nowa Muzyka przenieśli imprezę na ostatni weekend sierpnia. Nadzieja umiera ostatnia, ale zapowiada się, że w sierpniu również nie ma szans na jakiekolwiek festiwalowe wydarzenia. Czeka nas smutne lato bez koncertowych emocji...
    • [pożegnanie] W kwietniu pożegnaliśmy niezwykłą duszę muzyki soul – Billa Withersa.


      
     ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Wyróżnienia i Playlista Miesiąca



    Przyznaję się, że nie goniłem w kwietniu za wszystkimi wydawnictwami, które się ukazały. Odpuściłem sobie na tę chwilę odsłuchy nowych dzieł Laury Marling, Fiony Apple, Igora Herbuta, Łony i Webbera. Wszystkie one zbierają pozytywne recenzje, więc chyba mogę śmiało je w ciemno Wam polecić. Z płyt, które odsłuchałem, a które nie wyróżniłem, zdecydowane polecam jeszcze nowy, solowy materiał Brendona Bensona. Spore nadzieje wiązałem z nowym albumem polecanego mi Hamiltona Leithausera, ale w ostateczności trochę się zawiodłem. No i oczywiście nie sposób było w tym wydaniu wyróżnić wszystkich interesujących singli, więc tradycyjnie odsyłam do mojej playlisty! 80 wyselekcjonowanych utworów z wyjątkowym finałem (ach ten dowcipniś Tom)!
     






    Podróżujmy Muzycznie Razem! 



    Sylwester Zarębski
    PM
    04.05.2020


    Polecane

    Brak komentarzy:

    Obsługiwane przez usługę Blogger.