Powiedzieć, że to był intensywny miesiąc to zdecydowanie za mało! Pośród
licznych wyjazdów koncertowych nie było łatwo znaleźć czas na spokojne
odsłuchy nowy wydawnictw muzycznych, ale ostatecznie udało się skonstruować
czerwcową odsłonę moich subiektywnych polecajek! A to był naprawdę udany
miesiąc! Sprawdźcie sami!
ALBUMY
FOO FIGHTERS – "BUT HERE WE ARE"
QUEENS OF THE STONE AGE – "IN TIMES NEW ROMAN..."
Wydany w 2017 roku album "Villains" podzielił fanów Queens Of
The Stone Age. Materiał wyprodukowany przez Marka Ronsona
zaprowadził Josha Homme i jego kolegów na bardziej dynamiczny,
taneczny grunt, który nie każdemu przypadł do gustu (ja bawiłem
się świetnie, acz na powtórkę takiego eksperymentu nie
czekałem). Dziś po tym optymistycznym obliczu Queensów nie ma
już śladu. Co więcej, płyta "In Times New Roman..." w ich
dyskografii jest jedną z tych najmroczniejszych i brutalnie
kopiących tyłek! Niewątpliwie na wydźwięk tego krążka wpłynęły
osobiste problemy Josha z ostatnich lat: rozpad 14-letniego
związku z Brody Dalle, odwyk, burzliwa sądowa batalia o opiekę
nad dziećmi, utraty przyjaciół (śmierć Marka Lanegana), a także
utrzymywana w tajemnicy prywatna walka z rakiem. Wszystkie te
problemy odbijają się echem w dziesięciu kompozycjach, tworząc
dość ponurą atmosferę. Zarazem jednak czujemy, że dla frontmana
tworzenie tego stuprocentowego dzieła Queensów bez współudziału
żadnych gości było formą autoterapii i katarktycznym ujściem
wielu negatywnych emocji. Ten wszędobylski garażowy brud, ostro
szarpane riffy, tłuste riffy, połamane rytmika, psychodeliczne
tekstury, porywająca motoryka ("Paper Machine", "What The
Peephole Say") i gęsty jak smoła klimat wyzwalają bardzo
intensywne rockowe emocje! W finałowym, epickim, 9-minutowym
"Straight Jacket Fitting" Homme śpiewa
To face down your demons, you gotta free them – takiego
demonicznego oblicza Queensów i gitarowych egzorcyzmów wszysycy
potrzebowaliśmy!
Queens Of The Stone Age po kilku latach ciszy powrócili z
odpowiednim impetem do karawany tych największych współczesnych
zespołów, które niosą rockowe sztandary najlepszej jakości!
Francuski artysta Christine And The Queens z płyty na płytę staje się coraz bardziej
bezkompromisowy. Przyznaję się, że zeszłoroczny projekt
Christine "Redcar les adorables étoiles", który stanowił
dla niego nowe artystyczne otwarcie i zarazem był
prologiem do "Paranoïa, Angels, True Love" nie przykuł
dostatecznie mojej uwagi, ale już pierwsze tegoroczne
single swoimi mrocznymi, szorstkimi synth-popowymi
brzmieniami (plus ogłoszony koncert na Open'erze, który
okazał się wspaniały, intrygującym performansem)
sprawiły, że powróciłem uważnej obserwacji tego
nietuzinkowego art-popowego artysty. I zdecydowanie było
warto! "Paranoïa, Angels, True Love" to niezwykle
ambitny i teatralny (złożony z trzech aktów) album,
inspirowany lekturą sztuki Tony’ego Kushnera „Angels In
America”. W przestrzennych, eksperymentalnych,
kontemplacyjnych, alt-popowych formach Christine w
fascynujący sposób eksploruje tematy straty (opłakuje
śmierć matki i rozpad związku) oraz pożądania.
Dramaturgiczna forma tego dzieła jest wręcz porażająca i
na wielu płaszczyznach hipnotyzująca. Emocjonalny wokal
połączony z niepokojącą muzyczną atmosferą potrafi się
osadzić głęboko w serduchu. Oczywiście nie sposób w
krótkiej formie analitycznie zagłębić się ten ponad
półtoragodzinny, psychodramatyczny materiał, ale
zapewniam, że odnajdziecie w nim mnóstwo eterycznego
piękna! Od tonięcia w duchowym niepokoju i żalu, po
fascynujące obcowanie z Aniołami i finalne
transcendentalne
zanurzenie się w prawdziwej miłości. To absolutne
dzieło sztuki!
Po pierwszych odsłuchach czwarty album Nothing But Thieves
"Dead Club City" nie wzbudza u mnie takich emocji jak kapitalne
"Broken Machine", ale ma szansę zapisać się w mojej pamięci
bardziej niż "Moral Panic". Podoba mi się ta próba Złodziei
odświeżenia swojego brzmienia o synth-popowe inspiracje. Cały
koncept tego albumu jest świetny, a w wielu momentach wręcz
ekscytujący! Zwłaszcza początek krążka bardzo pobudza moje
rockowe zmysły. Impulsywne "Welcome to the DCC" porywa do żywiołowych reakcji, "Overcome" wzbogacone o
strzeliste klawisze ma w sobie podnoszącą na duchu
energię, a "Tommorow Is Closed" to istny taneczny
banger! Dalej bywa trochę nierówno. "Keeping You Around"
kołysze nieco usypiająco, ale już "City Haunts" z
niesamowitym falsetem Conora Masona gnieździ się milutko
w ucho. "Do You Love Me Yet?" to chyba najbardziej
synth-popowy kawałek na płycie, pięknie podbity
finezyjną sekcją smyczkową, ale nieco więcej emocji
wzbudza musowy riff w "Members Only". "Green Eyes ::
Sienna" to wyczekiwany, miły dla ucha subtelny,
balladowy przerywnik. "Foreign Language" i "Talking
Myself" to solidne konstrukcje, w których jednak
zabrakło wyróżniających się momentów, czego nie można
powiedzieć już o finałowej kompozycji "Pop The Ballon"!
Wow! Ta chaotyczna energia, narastające napięcie,
wybuchowe riffy, dudniące bębny, hipnotyzujący wokal
Conora sprawiają, że to jeden z najciekawszych i
najlepszych utworów napisanych przez Nothing But
Thieves! Miazga!
Na "Dead Club City" Nothing But Thieves po raz kolejny
udowadniają swoją wartość i umiejętność tworzenia
zaraźliwych rockowych piosenek!
Nowy album Sigur Rós ukazał się całkowicie znienacka! Z
pewnością jedna z największych niespodzianek tego roku, ale sama
w sobie zawartość krążka nie jest już zaskakująca, co w
przypadku islandzkiego zespołu należy poczytać za plus.
Otrzymujemy zestaw kruchych. blisko ambientowych kompozycji,
wzbogaconych o cudowne, epickie aranżacje London Contemporary
Orchestry i ciarkogenny falset Jónsiego. Znacie to uczucie, gdy
z zachwytem nocą zatrzymujecie swój wzrok na bezchmurnie
gwiaździstym sklepieniu nieba? Takich relaksacyjnych emocji
doświadczycie na tym albumie! To kinematograficzna ścieżka
dźwiękowa, która sprawia, że chciałoby się zakupić bilet na lot
do Islandii, by właśnie przy niej podziwiać naturalne cuda tej
wyspy!
Jeden z najzdolniejszych współczesnych songwriterów powrócił z
nowym albumem "Is It?", na którym kontynuuje łączenie ze sobą
akustycznych, folkowych form z elementami elektronicznymi w
stylu Bon Ivera. Tym razem jednak dostarcza najbardziej
przystępny materiał od lat. Wciąż momentami nieco irytujący
eksperymentalną elektroniką, która momentami niepotrzebnie
przytłacza i zaburza pewien emocjonalny balans, ale jeśli
poświęci mu się nieco więcej uwagi, to dostrzeżemy tu sporo
muzycznego kunsztu połączonego z marzycielskim wokalem Bena,
jego introspektywnymi tekstami oraz nastrojowymi pejzażami. Czuć
też pewną pokorę przed życiem na tym albumie. Nie ma co się
jednak dziwić, gdyż 35-letni Ben ma za sobą dwa miniudary
(przejściowe ataki niedokrwienne), które mocno wpłynęły na
proces powstawania płyty. To album zdecydowanie napisany w
afekcie twórczej radości po trudach osobistych przeżyć. Jednak
ta muzyczna wizja Bena wciąż nie każdemu przypadnie do gustu.
"Is It?" to niewątpliwie dla mnie o niebo lepszy album od
monotonnego poprzednika "Collections From The "noneout", ale
wciąż tęskno mi za tym organicznym folkiem z pierwszych płyt
Bena.
➖ ➖ ➖
DEBIUTY
OLIVIA DEAN – "MESSY"
Przypadkowo natrafiłem w tym roku na kompozycję "Dive" Olivii
Dean, która totalnie mnie oczarowała! Brytyjską artystkę odkryłem
w idealnym momencie, gdyż po kilku latach muzykowania wreszcie
wypuściła w świat solową płytę "Messy"! I cóż to jest za świetny
krążek! Piękny, słodki wokal Olivii został wyśmienicie osadzony w
ciepłych, perfekcyjnie wyprodukowanych, soulowo-popowych, kompozycjach
ocierających się o smaczne R&B. Unosi się nad tym materiałem
niesamowicie pozytywny vibe i spora porcja beztroskich emocji!
Olivia potrafi przykuć uwagę i wlać w serducho dużo promiennej
radości!
GRIAN CHATTEN – "CHAOS FOR THE FLY"
Po bardzo intensywnych ostatnich latach Fontaines D.C. zasłużenie
odpoczywają, ale w umyśle frontmana podczas nadmorskiego spaceru narodziły
się osobiste muzyczne pomysły, które w dwa tygodnie przelał na solowy
krążek "Chaos Fot The Fly". W tym nowym twórczym bycie Grian Chatten świadomie ucieka od postpunkowych aranżacji, ale pośród
mieszanki melancholijnych akustycznych gitar, smyczków, dęciaków,
klawiszów fortepianu jego charakterystyczny wokal i szczery liryzm
wypełniony celnymi obserwacjami pozostaje w centrum uwagi. Różnorodny,
nastrojowy, poetycki i koniec końców bardzo solidny album!
ÄLSKAR – "KOŃCE"
Wrocławskie trio Älaskar, które tworzą Ola Batycka (wokal),
Mikołaj Lisowski (bas, perkusja) oraz Piotr Paduszyński
(klawisze), na swoim debiutanckim albumie "Końce" ujęło mnie swoją
melancholijną wrażliwością i poetyckimi tekstami. Senny, acz
zarazem hipnotyzujący wokal Oli na tle subtelnych aranżacji
opartych na klawiszowych melodiach, delikatnej elektronice i żywej
perkusji w połączeniu z intrygującymi opowieściami o procesie
rozpadu miłości z wplecionymi wątkami ekologicznymi ("Lasy")
sprawia, że przy twórczości Älaskar warto zatrzymać się na dłużej. I nie będzie to
stracony czas! Unosi się nad tym krążkiem naturalna magia
i wyjątkowa artystyczna szczerość.
➖ ➖ ➖
EP-KI / MINIALBUMY
NATHANIEL RATELIFF & THE NIGHT SWEATS – "WHAT IF I"
Po dwóch latach od wydania albumu "The Future" zespół Nathaniel Rateliff & The Night Sweats wypuszcza swoiste post scriptum do tamtego materiału w formie EP-ki "What If I". To zestaw pięciu kompozycji, które są głęboko osadzone w amerykańskich inspiracjach soulem, rhythm and bluesem, jazzem oraz rock'n'rollem. Otrzymujemy wszechstronny materiał, po którego odsłuchu pozostaje cień niedosytu, gdyż są to naprawdę bardzo solidne utwory. Szczególnie wyróżnia się jangl-popowa, beatlesowska piosenka "Buy My Round", która na samym początku może aż za wysoko stawia poprzeczkę oczekiwań wobec pozostałych utworów, ale ostatecznie całość potrafi się wybronić muzycznym klimatem południowej Ameryki.
➖ ➖ ➖
SINGLE
OLIVIA RODRIGO – "VAMPIRE"
Wyczekiwany powrót Olivii Rodrigo! Młoda artystka nie zawodzi! Jej
drugi album "GUTS" ukaże się 8 września.
KASIA LINS, WALUŚKRAKSAKRYZYS
– "DO ŚMIERCI MAMY CZAS"
Kasia Lins w wystrzałowym duecie z Walusiem!
WIKTORIA ZWOLIŃSKA, DAWID TYSZKOWSKI – "SKRAWKI"
Dawid Tyszkowski jest w ostatnim czasie mocno rozchwytywany –
absolutnie się temu nie dziwię! Duet z Wiktorią? Wspaniały!
HOLLY HUMBERSTONE – "ANTICHRIST"
Wreszcie! Holly zapowiada premierę debiutanckiego longplaya
"Paint My Bedroom Black" (13.10)!
ANOTHER SKY – "A FEELING"
Kolejny świetny singiel! Another Sky zaliczają niesamowity
progres!
HANIA RANI, PATRICK WATSON – "DANCING WITH GHOSTS"
Hania cudnie jak zawsze!
BLUR – "ST. CHARLES SQUARE"
Przypominajka: premiera "The Ballad Of Darren" już w tym
miesiącu!
PAULA ROMA – "MRUGA MI SERCE"
Paula Roma debiutuje na Podróżach Muzycznych i od razu z jakże
piękną kompozycją!
THE SMILE – "BENDING HECTIC"
GENIALNA kompozycja!
ISAAC GRACIE – "SOMETHING INSIDE ME"
Uwielbiam wrażliwość tego chłopaka!
FOLK BITCH TRIO
– "ANALOGUE"
Nazwa zespołu sporo wyjaśnia! No kocham takie wokalne
harmonie!
ANGIE MCMAHON – "SATURN RETURNING"
Ależ mi brakowało tego wokalu australijskiej artystki!
KIM NOWAK – "MY"
ROMY
– "LOVEHER"
Kolejny świetny singiel i wreszcie zapowiedź
debiutanckiego albumu "Mid Air", który ukaże się 8
września.
DARIA ZAWIAŁOW – "ZŁAMANE SERCE JEST OK"
Nowa Daria jest OK.
CHAIR
– "KOLOROWO"
Chair w eleganckim stylu w polskojęzycznej kompozycji!
Nostalgicznie, PRL-owsko, intrygująco!
THE LAST DINNER PARTY
– "SINNER"
O tym zespole będzie jeszcze głośno!
ROSALĺA
– "TUYA"
Nowy singiel Hiszpanki tylko pogłębił mój żal, że nie
doświadczymy w tym roku jej koncertu w Polsce.
BECK, PHOENIX – "ODYSSEY"
Beck z Phoenix niedługo wyruszą we wspólną trasę po USA i z
tej okazji uraczyli nas wspólnym utworem! Świetne kolabo!
➖ ➖ ➖
WYDARZENIA MIESIĄCA
RELACJE KONCERTOWE
Na blogu pojawiły się relacje z koncertów:
OGŁOSZENIA KONCERTOWE
Wybrane festiwalowe newsy:
Inside Seaside Festival: Nothing But Thieves, Tom Odell, Nils Frahm, Sleaford
Mods, Shame, Black Honey, Kaśka Sochacka, Kim Nowak,
Kury, Dawid Tyszkowski, Leszczek Możdżer, Bartek
Wąsik. Zupełnie nowy festiwal współorganizowany przez
Radio 357 i agencję LIVE, który odbędzie się w dniach
11-12 listopada w gdańskich halach AmberExpo!
Kraków Live Festival & On Air Festival: tegoroczne edycje obu festiwali się nie odbędą...
Fest Festival:
Wybrane pozostałe ogłoszenia:
Taylor Swift + Paramore, Stadion Narodowy, Warszawa, 1-3.08.2023
Bombay Bicycle Club,
Progresja, Warszawa, 23.11.2023
PJ Harvey,
Palladium, Warszawa, 24 & 25.10.2023
PS Nie przegapcie jesiennej trast
Lor!
➖ ➖ ➖
WYRÓŻNIENIA + PLAYLISTA MIESIĄCA
Pozostałe interesujące wydawnictwa w telegraficznym
skrócie:
Dla pragnących dawki żeńskiego punka:
DREAM WIFE – "SOCIAL LUBRICATION".
Dla osób z zapasem odpowiedniej ilości chusteczek:
KEATON HENSON – "HOUSE PARTY".
Dla wszystkich sympatyków starszego z braci
Gallagher:
NOEL GALLAGHER'S HIGH FLYING BIRDS – "COUNCIEL SKIES".
I oczywiście na koniec zapraszam Was do przejrzenia i
przesłuchania mojej
tradycyjnej playlisty, którą na bieżąco uzupełniałem przez cały miesiąc!
Przypominam, że w pierwszej kolejności wyszczególniam albumy
i EP-ki (maksymalnie 5 utworów z poszczególnych pozycji), a
w dalszej kolejności prezentuję single, w tym te, które nie
załapały się w moich powyższych wyróżnieniach, a które
również są warte sprawdzenia! Wybory oczywiście skrajnie
subiektywne!
Podróże Muzyczne
08.07.2023